Powoli kończy się lata, wkrótce nadejdzie jesień. Towarzysząca temu aura wiele osób nastraja zapewne refleksyjnie. Dlatego to w tych dniach chcemy wspomnieć jeszcze raz o bohaterach Powstania Warszawskiego.
Na Starym Żoliborzu, u zbiegu ulic Mickiewicza i Zajączka odnajdziemy jeden z najbardziej refleksyjnych obiektów upamiętniających powstańców. To tu bowiem stoi Pomnik Żołnierzy AK poległych w ataku na Dworzec Gdański. Odsłonięcie miało miejsce 29 września 1957 roku. Ma on formę głazu, na którym wyryto napis W hołdzie bohaterskim żołnierzom oddziałów powstańczych Kampinosu, Żoliborza i Starówki poległym w natarciach na Dworzec Gdański w dniach 20-22 VIII 1944. W 1989 roku napis został nieco zmodyfikowany W hołdzie bohaterskim żołnierzom Armii Krajowej oddziałów powstańczych Żoliborza i Starówki oraz partyzanckich z Puszczy Kampinoskiej i Nalibockiej poległym w natarciach na Dworzec Gdański w dniach 20 i 22 VIII 1944. Głaz został ustawiony na podeście wykonanym z płyt chodnikowych. Wykuto na nim niezwykle znamienny fragment wiersza Juliusza Słowackiego.
A kiedy trzeba na śmierć idą po kolei
Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec.
W 1974 roku pomnik wzbogacony został o ceramiczną rzeźbę, która przedstawia pełną zadumy postać młodej kobiety. Ubrana w długą suknię trzyma w ręku róże i pochyla głowę nad grobem. Sama autorka, Irena Nadachowska, nazwała ją Nad partyzancką mogiłą. W 1983 roku rzeźba została niemal całkowicie zniszczona przez wandali. Jej fragmenty pozbierała młodzież z pobliskiego Zespołu Szkół Elektronicznych i zaniosła autorce z prośbą o jej odtworzenie. Kopia z brązu stanęła w tym samym miejscu co oryginał 18 marca 1988 roku.
Warto też powiedzieć również kilka słów o dramatycznych wydarzeniach, które się tu rozegrały w czasie Powstania. Od początku Powstania Żoliborz pozostawał odcięty od reszty miasta ze względu na obsadzenie przez Niemców znajdującego się w rejonie Dworca Gdańskiego wiaduktu. Tu również kursował niemiecki pociąg pancerny utrudniający wszelkie próby kontaktu pomiędzy obiema powstańczymi enklawami. 19 sierpnia Niemcy rozpoczęli generalny atak na Stare Miasto. Na ten dzień też zaplanowano natarcie sił z Żoliborza i Puszczy Kampinoskiej, którego zadaniem było połączenie Żoliborza ze Starym Miastem. Ze względów organizacyjnych Powstańcy zmuszeni byli przesunąć jednak atak na noc z 20 na 21 sierpnia. Pomimo zaciętych walk siły Armii Krajowej przegrały i straciły około 100 rannych i zabitych. W drugim ataku w nocy z 21 na 22 sierpnia wzięły również udział grupa żołnierzy Starego Miasta, którzy przeszli kanałami. Niestety także i ta próba zakończyła się niepowodzeniem. Tym razem straty były dużo większe. Oddziały atakujące z północy straciły około 400 rannych i zabitych, a oddział ze Starego Miasta około 70 osób. Opisany przez nas dziś pomnik stoi właśnie w miejscu, z którego do walki wyruszyły powstańcze oddziały.
Na koniec chcielibyśmy zaproponować wszystkim naszym czytelnikom by ostatnie dni lata wykorzystali na spacer. Warto przejść się ulicami Warszawy i oddać się chwili zadumy nad bohaterami, którzy oddali życie za nasze miasto.
Komentarze
Prześlij komentarz