Historia toczy się każdego dnia, godzina po godzinie, dzieją się rzeczy zarówno wielkie, jak i z pozoru błahe. Dopiero z perspektywy czasu można niejako z dystansu zobaczyć wyraźniej jak te drobne wydarzenia wpływały na te większe lub do nich prowadziły. W historii Warszawy miesiące sierpień i wrzesień roku 1944 zapisały się w sposób szczególny. W upalne lato, dziewczęta i chłopcy wyruszyli do walki o wolność stolicy. Prawdopodobnie nikt z nich nie przypuszczał jak mocno wydarzenia owych dni wpłyną na losy miasta i jego mieszkańców.
Żoliborz
O godz. 7.40 pod barykadę na ul. Krasińskiego podjechał samochód ciężarowy. Zastrzelono kierowcę, a pasażera wzięto do niewoli. Z dokumentów znalezionych przy zabitym okazało się, że był to obywatel polski, a służbę wojskową przed wojną odbywał w 4 kompanii 21 pp w Cytadeli... W rozkazie dziennym ppłk. "Żywiciel" wyróżnił 13 żołnierzy Zgrupowania "Żubr" biorących udział w nocy z 30 na 31 sierpnia w "wypadzie na Kolektorską" Wśród nich był m.in. st. strz. Jan Ogulewicz "Boy": [...] w czasie wypadu brawurowo szedł na nieprzyjaciela, zastrzelił z pistoletu maszynowego kilku Niemców, [...] samorzutnie obrzucił nieprzyjaciela granatami, zadając mu straty. Wyróżniony został także strz. Jerzy Słonecki "Korab": Podczas wypadu na nieprzyjaciela ranny w nogę i rękę. W czasie nakładania opatrunku wyrwał się sanitariuszkom i poszedł na wroga, obrzucając go granatami i zadając mu straty. Ranny po raz trzeci w nogę po opatrunku wyrywa się znowu i, chwiejąc się na nogach, rzuca w wir walki. Dowódca II Obwodu wprowadził godzinę policyjną i jednolite przepustki dla wszystkich żołnierzy.
Warszawa
Podczas posiedzenia Rady Jedności Narodowej (pion polityczny Polskiego Państwa Podziemnego) dowódca AK przedstawił warianty rozwoju sytuacji operacyjnej w rejonie Warszawy: a) Przyjście bolszewików, ale to tymczasem jest mocno problematyczne, b) załamanie Niemców, ale to może nastąpić i za parę miesięcy, c) Próbować przebijać się na południe, co jest zupełnie mało realne. W każdym razie należy dokładnie rozumieć, że upadek Warszawy jest zagadnieniem politycznym, a nie tylko militarnym.
Żoliborz
O godz. 7.40 pod barykadę na ul. Krasińskiego podjechał samochód ciężarowy. Zastrzelono kierowcę, a pasażera wzięto do niewoli. Z dokumentów znalezionych przy zabitym okazało się, że był to obywatel polski, a służbę wojskową przed wojną odbywał w 4 kompanii 21 pp w Cytadeli... W rozkazie dziennym ppłk. "Żywiciel" wyróżnił 13 żołnierzy Zgrupowania "Żubr" biorących udział w nocy z 30 na 31 sierpnia w "wypadzie na Kolektorską" Wśród nich był m.in. st. strz. Jan Ogulewicz "Boy": [...] w czasie wypadu brawurowo szedł na nieprzyjaciela, zastrzelił z pistoletu maszynowego kilku Niemców, [...] samorzutnie obrzucił nieprzyjaciela granatami, zadając mu straty. Wyróżniony został także strz. Jerzy Słonecki "Korab": Podczas wypadu na nieprzyjaciela ranny w nogę i rękę. W czasie nakładania opatrunku wyrwał się sanitariuszkom i poszedł na wroga, obrzucając go granatami i zadając mu straty. Ranny po raz trzeci w nogę po opatrunku wyrywa się znowu i, chwiejąc się na nogach, rzuca w wir walki. Dowódca II Obwodu wprowadził godzinę policyjną i jednolite przepustki dla wszystkich żołnierzy.
Warszawa
Podczas posiedzenia Rady Jedności Narodowej (pion polityczny Polskiego Państwa Podziemnego) dowódca AK przedstawił warianty rozwoju sytuacji operacyjnej w rejonie Warszawy: a) Przyjście bolszewików, ale to tymczasem jest mocno problematyczne, b) załamanie Niemców, ale to może nastąpić i za parę miesięcy, c) Próbować przebijać się na południe, co jest zupełnie mało realne. W każdym razie należy dokładnie rozumieć, że upadek Warszawy jest zagadnieniem politycznym, a nie tylko militarnym.
Niezależnie od tego jak dziś patrzymy na te burzliwe dzieje stołecznej insurekcji oraz jak oceniamy trafność decyzji o jej rozpoczęciu, wypada zapoznać się z przebiegiem tych wydarzeń. Jak co roku, od kilku lat publikujemy w tym okresie serię codziennych postów, które mają naszym czytelnikom ułatwić poznanie tych trudnych losów miasta i jego mieszkańców. Tym razem naszym przewodnikiem po dniach walki i powstańczego trudu będzie publikacja autorstwa Grzegorza Jasińskiego “Żoliborz Walczący”. Wbrew pozorom nazwa książki może być odrobinę myląca, albowiem autor tego kalendarium nie ogranicza się jedynie do opisu, tego co działo się na Żoliborzu, ale także zawiera kronikę wydarzeń powstańczych w całej Warszawie. Mamy nadzieję, że ta krótka skondensowana forma ułatwi czytelnikom codzienne zapoznawanie się z tym co 74 lata temu działo się w naszym mieście nie tylko w teorii, ale także poprzez odwiedzenie opisywanych miejsc. Jeśli ktoś chciałby znaleźć więcej informacji to zachęcamy również do zapoznania się z naszymi kalendariami Powstania z lat ubiegłych. Życząc zarazem nie tylko przyjemnej lektury, ale także i udanych spacerów, jak zwykle zachęcamy do wyjścia w miasto, w którym nie tylko w początku sierpnia będzie wiele do zobaczenia w ramach upamiętnienia Powstania i jego bohaterów ! Zatem do spotkania na miejskich brukach !
Komentarze
Prześlij komentarz